Jesteście maniakami elektroniki? Cyfrofarianami? Technofarianami? Antyanalogami? Macie smartphone’a, smartwatch’a, smart notes, waszym życiem zarządza AI?
STOP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jesteście jeszcze sami SMART?
Pewnie nie… bo ostatni człowiek na planecie porzucił pół roku temu swą nokie dual-sim na rzecz smartphone’a… świat się skończył 🙂
Ja sam nie jestem bez winy, w codziennej pracy w IT kalendarz analogowy nie ma racji bytu, wszystko przypomina mi elektroniczny, wszystko w nim jest…. gdy zabraknie prądu – będę skończony! Jedyny użyteczny papier w biurze stanowi plakat Staw Wars 😉 no ok i żeby się nie zatracić kalendarz z okienkiem – fajny gadżet!
Kiedyś miałem jeszcze tablice… tablica to rzecz święta, informatyk bez tablicy to jak rzeźbiarz bez dłoni (choć są i tacy – świetni), jak Apple bez Steve’a, jak iphone bez złącza słuchawkowego.. 😛
Teraz można pracować, teraz można tworzyć, teraz można wymyślać!
To bardzo ważne… nie sądzicie? Używacie?
I to mnie natchnęło, by napisać, że istnieje jeszcze inny świat niż muzyka czy video ze streamingu, że człowiek pracujący w IT wcale nie jest taki elektroniczny…
Bo ekspres do kawy może wyglądać tak… :
… zacznę podpisywać się wariat… 🙂 choć na to patent ma kolega WD!
Każdemu z nas potrzebna jest odrobina pozytywnego wariactwa, abyśmy „nie oszaleli” od monotonii i codzienności…
Po aeropresie, chętnie użyczę kolejnych alternatywnych kawowych sprzętów.