Czang jest przerażony… Czang czyta książkę, Czang umie podstawowe operacje na liczbach, łańcuchach znaków, wie trochę o listach, sekwencjach ale… ta wiedza nie przekłada się na kod.
Jak prowadzić dalej projekt bez podstaw? Dziś będzie post na smutno… 🙂
Książka, książką – jest super, fajnie napisana – tak jak w tytule Wprowadzenie… tak jest naprawdę i po kolei jest masa przydatnych rzeczy, ale…
dzwoni wkurzony CEO i mówi: Czang – kodujesz? Rozwijasz projekt? Pokaż mi kod…. a ja co wam mam powiedzieć „CEO” czytelnicy?
Trzeba znów na brutala coś napisać, więc… szperamy po sieci – tak żeby było z duchem projektu. Zacząłem od tego jak pobrać plik z sieci i spróbowałem pobrać RSS z mojego konkursowego bloga. Po kilku metodach prób i błędów się udało… wyświetliłem na konsoli xml’a… 🙂 yeah.. yeah… yeah…
No ale to za mało, musimy się jakoś po nim poruszać, poszperałem i trafiłem w tutorialach na fajny opis modułu parsującego xml. klik
Znowu na brutala, ale mniejszego, bo krok po kroku czytając dokumentację, osiągnąłem taki efekt 🙂
Coś już umiem… ale to wciąż za mało, chcę wiecej! Kod ofcorz macie na GitHubie
Czuwaj!
Wypas. Czyli silnik juz jest. Teraz tylko reszta i aplikacja bedzie gotowa 🙂